Overbooking czyli … ekstra pieniądze na wakacje!
Zjawisko tzw. overbookingu (nadsprzedaży biletów) ku niewiedzy i zaskoczeniu pasażerów stanowi powszechną praktykę wśród przewoźników lotniczych.
W celu zminimalizowania strat spowodowanych niewyprzedaniem wszystkich miejsc w samolocie, linie lotnicze stosują praktykę overbookingu. Oznacza to, że na dany lot sprzedawanych jest więcej biletów niż jest faktycznych miejsc w samolocie. Wobec tego zdarzyć się może, że pomimo wykupienia przez nas biletu nie zostaniemy wpuszczeni na pokład!
Overbooking jest wynikiem długotrwałej analizy rynku przewozów lotniczych. Po upowszechnieniu się tanich linii lotniczych ich właściciele szybko zrozumieli, że ilość wolnych miejsc w samolotach przedkłada się wprost na negatywne wyniki finansowe firmy. Zaobserwowano, że często z przyczyny losowych pasażerowie nie wstawiają się na odprawę, co skutkuje odbywaniem lotów z wolnymi miejscami. Wychodząc naprzeciw temu problemowi stworzone zostały algorytmy rezerwacji miejsc. Obecnie, dzięki tym wyliczeniom overbooking biletów został znacząco zminimalizowany. Nie oznacza to jednak, że problem braku miejsc w samolocie został całkowicie wyeliminowany.
W sytuacji odmowy przyjęcia na pokład samolotu warto, zatem znać swoje prawa.
„Pomocna dłoń” Unii Europejskiej
Unia Europejska w celu wzmocnienia pozycji pasażera wobec linii lotniczych ustanowiła szereg aktów prawnych. Najważniejszym z nich jest rozporządzenie (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie (EWG) nr 295/91 (Dz. UrzUEL. 2004 r. Nr 46 s. 1).
Na podstawie powyższych przepisów można dochodzić odszkodowania w przypadku odmowy przyjęcia na pokład. Europejski Trybunał Sprawiedliwości w orzeczeniu z dnia 4 października 2012 r., C-22/11 przyjął, że prawo to przysługuję nie tylko w przypadku zaistnienia overbookingu, ale również w przypadku „odmowy przyjęcia na pokład z innych powodów, takich jak powody operacyjne”.
Trafnie, tym samym wskazał Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 23 października 2012 r., I OSK 1183/11, że „zaistnienie overbookingu zawsze jest zawinione przez przewoźnika lotniczego.”
Wysokość odszkodowania przysługującego pasażerowi, któremu odmówiono przyjęcia na pokład uzależniona jest od długości trasy. I tak w przypadku lotów o długości do 1 500 km wynosi ona 260 €, dla rejsów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1 500 km kwota odszkodowania równa jest 400 €, tyle samo wynosi odszkodowanie za loty pozawspólnotowe o długości od 1 500 km do 3 500 km. Rejsy pozawspólnotowe dłuższe niż 3 500 km rekompensowane są kwotą 600 €.
Zaznaczyć przy tym należy, że wysokość odszkodowania może być zmniejszona o 50% w sytuacji zapewnienia alternatywnego rejsu w ciągu: dwóch godzin w przypadku lotów o długości 1.500 km, trzech godzin w przypadku rejsów wewnątrzwspólnotowych o długości powyżej 1.500 km i lotów innych niż wewnątrzwspólnotowe o długości pomiędzy 1.500 km a 3.500 km oraz czterech godzin w przypadku lotów innych niż międzywspólnotowe o długości powyżej 3.500 km.
Oznacza to, że pasażer, któremu odmówiono przyjęcia na pokład samolotu, może żądać oprócz wypłacenia odszkodowania zapewnienia alternatywnego lotu w to samo miejsce docelowe, w najwcześniejszym możliwym terminie lub w czasie dogodnym zarówno dla przewoźnika jak i pasażera.
Często zdarza się, że przed odprawą obsługa lotniska informuje o przepełnieniu danego lotu oferując jednocześnie wolne miejsca podczas następnego rejsu odbywającego się w tym samym dniu. Zatem, jeżeli nie zależy nam na dotarcie do miejsca docelowego, o konkretnej porze możemy zrezygnować z pierwotnego terminu lotu i skorzystać z proponowanego przez przewoźnika późniejszego wylotu. Wobec tego, taka decyzja oznaczać więc będzie powstanie po naszej stronie prawa do żądania od przewoźnika lotniczego wypłaty odszkodowania z tytułu odmowy przyjęcia na pokład samolotu.
Zamiast zapewnienia alternatywnego lotu, pasażer może również odstąpić od umowy. Rodzi to po stronie przewoźnika obowiązek zwrotu pełnej ceny biletu za całość lub część nieodbytej podróży. W przypadku tylko częściowego nieodbycia podróży przewoźnik zobowiązany jest ponadto zapewnić pasażerowi bezpłatny powrót do pierwotnego miejsca wylotu.
Pamiętajmy jednak, że linie lotnicze nie będą zobowiązane do wypłaty odszkodowania w przypadku gdy odmowa przyjęcia pasażera na pokład ma racjonalnie uzasadnione podstawy tj. brak lub niewłaściwe dokumenty podróży, przyczyny zdrowotne czy wymogi bezpieczeństwa.
Autorem publikacji jest Aplikantka Radcowska Katarzyna Ożóg